Negocjacje cenowe




Pracujesz ciężko a i tak nie starcza ci do pierwszego, nie masz pomysłu jak dorobić, wiec pozostaje jedynie kwestia podwyżki. Jeśli w twojej pracy rzeczą logiczną jest, że po jakimś czasie pracownik zostanie doceniony i otrzyma podwyżkę to nie bój się o nią prosić. Na rozmowę z szefem o podwyżce dobrze się przygotuj, nawet tak dobrze jak na rozmowę kwalifikacyjną. 

Na rozmowach pada pytanie ile chcesz zarabiać, teraz usłyszysz pytanie o ile więcej chcesz zarabia. Jeśli nie masz na głowie całej firmy/działu to niech nie ponosi cię fantazja i nie podwajaj czy potrajaj kwoty, którą otrzymujesz. Dowiedz się też jaka jest kondycja firmy, aby na rozmowie nie wyszło, że jesteście na granicy bankructwa i szef myśli o zwolnieniach a ty pchasz mu się przed oczy z podwyżka. 

Jeśli dojdzie już do negocjacji to słuchaj uważnie co zaproponuje ci pracodawca. Pierwsza oferta jest zawsze niższa niż maksimum, które pracodawca jest w stanie zaoferować. Widząc taką a nie inną reakcje, wiedząc że oferta jest niższa niż można by się spodziewać, zwiększenie stawki przez pracodawca jest prawie pewne. 

Gruntownie się przygotuj, szef zapyta co skłoniło cie do prośby o podwyżkę. Musisz przygotować się do rozmowy, za co jesteś odpowiedzialny jakie są twoje obowiązki, dlaczego ty a nie inni zasługują na podwyżkę. 

Jeśli szef doceni to co robisz dla firmy i sam zaproponuje cenę nie nastawiaj się na nie, może zamiast pieniędzy uda się wynegocjować co innego, np. jeden dzień wolnego albo możliwość pracy mobilnej.

Popularne posty