Świąteczna mania zakupów

W zeszłym roku wyraziłam się jasno na temat zakupów świątecznych, moje stanowisko brzmiało „prezentów nie będzie”. W tym roku mam co to tego podobny stosunek. Wiem, że święta to wspólny czas, ale wydawanie pieniędzy na skarpety, krawat czy inne bibeloty które ma się w domu i zwykle nie są zbyt potrzebne uważam za finansowy grzech. Nigdy nie ma tak, ja by się chciało, kilka prezentów wypada kupić, więc jak to zrobić aby nie wydać za dużo?

Kody, rabaty, promocje

Przed świętami sklepy kuszą okazjami, warto skorzystać na tym aby kupić więcej za mniej, jak głosi reklama. Prezent, który powinien spotkać się z uznaniem każdego obdarowanego to w moim mniemaniu książka. Poszukajcie takiej księgarni, która udzieli wam rabatu przy zakupie kilku sztuk, albo zamówcie taki prezent online. Księgarnie internetowe będą miały większy wybór, a przy dużym zamówieniu nie zapłacicie za przesyłkę. 

Telefony, telewizja i pół roku Internetu gratis

Fajnie ogląda się to na reklamie, w efekcie ktoś musi podpisać umowę i opłacać abonament z tego tytułu po zakończeniu okresu promocji, czasem nawet w czasie trwania świątecznej darmochy trzeba zapłacić np. za wynajem sprzętu. Chcesz zrobić komuś tak drogi prezent, ok. pamiętaj tylko aby w odpowiednim czasie wypowiedzieć umowę, ale żeby nie pozbawiać obdarowanego prezentu lepiej dokonać przepisania. Tak zwana cesja praw jest prawnie uregulowana i wystarczy dowiedzieć się jako to zrobić. O tym jak przepisać licznik prądu, sprzęt internetowy czy inne usług warto dowiedzieć się przed podpisaniem umowy. 

Zabawa, najlepszym prezentem

Wyczytał na jakimś zagranicznym blogu o tym, że pewna rodzina pod choinkę kupuje gry różnego rodzaju. Potem całe święta spędzają na wspólnej zabawie, może to jest dobre wyjście na mniejsze wydatki?