Ryzyko
Ile
razy zastanawialiście się nad tym aby zrobić coś innego? Pewnie
codziennie myśli te dopadają zwłaszcza tych, którzy są
niezadowoleni z sytuacji w jakieś się znaleźli. Czy ryzyko warto
podejmować? Tak, jednak to swego rodzaju hazard więc nie polecam
ryzykować codziennie i w każdej sytuacji, chyba, że ktoś ma taką
pracę.
Do
czego zmierzam, oszczędzając też ryzykujemy. W jaki sposób, ano
jeśli chcąc zarobić dodatkowy groszy, który chcę odłożyć
wynajmuję pokój osobie z ogłoszenia - ryzykuję. Ci co chcą kupić
tańsze auto z giełd samochodowych, zaciągający kredyt, a nawet
lokaty zwłaszcza po tej aferze gdzie nie informowano w pełni
klienta o tym co podpisuje też ryzykują.
Zatem ryzykujemy aby zyskać korzyści. Przykładowo zmiana sprzedawcy energii ma przysporzyć nam korzyści, zmieniamy firmę sprzedażową aby uzyskać niższą cenę za prąd. Nie ma się czego obawiać jeśli znamy proces zmiany sprzedawcy prądu, czy już sprzedawcę zmienialiśmy. Jednak ci, którzy mają obawy niech skorzystają z poradników jakie pojawiają się w sieci czy narzędzi jakie oferują bezstronne podmioty. Bez ryzyka nie ma zysków. Warto więc poświęcić chwilę i podjąć takie kroki aby ryzyko zostało zminimalizowane.
Zatem ryzykujemy aby zyskać korzyści. Przykładowo zmiana sprzedawcy energii ma przysporzyć nam korzyści, zmieniamy firmę sprzedażową aby uzyskać niższą cenę za prąd. Nie ma się czego obawiać jeśli znamy proces zmiany sprzedawcy prądu, czy już sprzedawcę zmienialiśmy. Jednak ci, którzy mają obawy niech skorzystają z poradników jakie pojawiają się w sieci czy narzędzi jakie oferują bezstronne podmioty. Bez ryzyka nie ma zysków. Warto więc poświęcić chwilę i podjąć takie kroki aby ryzyko zostało zminimalizowane.
Pisałam
już o poradnikach i narzędziach, ale możecie także zapytać znajomych,
którzy dokonali zmiany sprzedawcy, założyli lokatę w danym banku
czy dokonali zakupu na odległość. Istnieją fora internetowe z
opiniami gdzie można zasięgnąć informacji. Najlepszym wyjściem
jest przecież dowiadywanie się u źródła. Sama stosuję ten sposób po
prostu dzwonię czy pisze mail i oczekuję informacji. Wracając do
tematu zmiany sprzedawcy energii, porównania ofert jakich dokonuję
trudniące się tym podmioty są darmowe i niezobowiązujące, zatem
nie ma się czego bać. Do czasu kiedy czegoś nie podpiszemy możemy
pytać, porównywać, analizować do woli.