Kilka propozycji oszczędzania energii w pokoju czy biurze
Chcąc zaoszczędzić
muszę wiedzieć na czym? Zrezygnowałam już z kilku przyjemności z
drogiego kremu czy babskich gazet. Jednak to za mało, zatem czas
zaoszczędzić na prądzie. Czy mi się uda nie wiem, ale warto
spróbować.
Tak więc, odłączam
ładowarkę od telefonu. Moja wiecznie była podłączona do gniazdka
dzień i noc i con, może dlatego mam koleją tamta się przepaliła.
Komputer jak nie potrzebny jest wyłączony ewentualnie w stanie
hibernacji. Warto też od czasu do czasu zadbać o czystość we
wnętrzu naszego PC. Osiadły kurz nie wspomaga jego pracy. Pewien
bloger pisał, że można ciepłem wydobytym z komputera ogrzać
pokój, a wszystko za sprawą zasilacza o dużej mocy. Tak posiadaj
często komputery dla graczy. Nie jestem fanką gier, po prawdzie nie
wiem nawet jaki zasilacz ma mój laptopik, ale na wszelki wypadek
oddam go w przyszłości do przeczyszczenia. Podobnie jest z drukarką
najlepiej aby nie była stale podłączona do prądu.
Monitor hmm? Nie lubię
trybu energooszczędnego, jest dla mnie za ciemny, zatem nie
skorzystam z takiej porady.
Wskazówki odnoście
telewizora to oczywiście inwestycja w nowy najlepiej led, jednak
wszystkie modele pobierają energię pozostając na czuwaniu. Zatem
żadne standy-by, bo to kosztuje!
Co do zmiany oświetlenia
na nowsze oszczędniejsze nie jestem przekonana. Jeśli dużo
korzysta się z sztucznego światła zakup żarówek szybko się
wypłaci. Jednak im droższą żarówkę kupimy tym dłużej będziemy
czekać na zwrot kosztów a w efekcie na oszczędności. Jeśli ktoś
jest zainteresowany aby poczytać o tym więcej to na stronie energiadirect.pl w zakładce poradniki znajdzie artykuł na ten
temat. Autorka nie zniechęca do zakupu tylko rzeczowo wyjaśnia, że
oszczędności nie pojawią się od razu.
To co mnie zadziwiło
czytając porady to to, że ponoć najlepiej używać czajnika o
dużej mocy grzewczej, bowiem taki szybko zagrzeje wodę, a im
szybciej to zrobi tym mniej zapłacimy. Koszty to iloczyn ceny 1kWh *
moc urządzenia * czas jego używania więc może coś w tym być, że
wyższa moc * krótszy czasu da w efekcie mniejszy iloczyn jak niższa
moc * dłuższy czas. Jednak wszystko zależy do podstawianych
danych. Jednak tym nie będę się na razie zajmować. Odnośnie
czajnika wskazówka jest następująca - gotować tyle wody ile
potrzeba!
Zatem na zakończenie
kilka komend:
Gaście światło!
Nie zostawiajcie sprzętów
na czuwaniu!
Pomyślcie nad zmianą
sprzętów/żarówek na bardziej energooszczędne!